W dzisiejszym wpisie postanowiłam odkryć to, co z natury swojej powinno być zakryte. Oczywiście można opisywać rąbek po rąbku i koronka po koronce, jak w XIX wieku zmieniał się krój damskiej bielizny. Obawiam się jednak, że czytelnik szybko pogubiłby się w gąszczu falbanek. W dodatku rzeczy piękne nie wymagają słów, więc już milknę i pozostawiam czytelnika sam na sam z dawną fotografią.
Projektor klasy premium LG CineBeam wyznacza nowy standard kina domowego. Nowy model projektora krótkoogniskowego 4K Ultra (Ultra Short Throw) zapewnia…
Czy można umrzeć z samotności? Samotność jest nie tylko przykrym doświadczeniem emocjonalnym. Jest podobnym czynnikiem ryzyka dla przedwczesnej śmierci jak…